Rower to propozycja ciekawego spędzenia wolnego czasu. Dlatego w piątek, 27 września, uczniowie klasy VI i VII wybrali się na wycieczkę rowerową do Radzimia. Po lekcjach pełni energii wyruszyliśmy w trasę. Szybko i bez trudności dojechaliśmy do celu, którym był cmentarz pomordowanych w 1939 roku Polaków – miejsce pamięci narodowej. Zapaliliśmy znicze, zapoznaliśmy się z informacjami zapisanymi na tablicach i chwilą ciszy uczciliśmy pamięć pomordowanych. Następnie zrobiliśmy przerwę na odpoczynek. Słodka niespodzianka przygotowana przez wychowawczynie sprawiła dzieciom wiele przyjemności i dodała siły do drogi powrotnej. Wracając zatrzymaliśmy się w centrum wsi, aby obejrzeć neogotycki dwór wzniesiony w 1867 roku. Przed II wojną światową rezydencja była siedzibą majątku, którego ostatnia właścicielka Stefania Seida została zamordowana przez Niemców w pierwszych dniach wojny. Byliśmy zauroczeni przepięknym zabytkiem, który obecnie niszczeje. Pogoda zaczęła się psuć, więc postanowiliśmy wracać. Po drodze podziwialiśmy otoczenie i zachwycaliśmy się widokami. Trochę pokropiło, ale nie popsuło to nam humorów i zadowoleni z nowym bagażem wrażeń wróciliśmy do szkoły.
Organizatorem rajdu była pani Agnieszka Szczepaniak, której w pilotowaniu dzieci pomagała pani Bożena Sucharska.